Tolerancja wszechobecna?

Tolerancja wszechobecna?

Tolerancja wszechobecna?
autorem artykułu jest Mateusz Szczęsny

Na samym początku chciałbym zwrócić uwagę na to co skłoniło mnie do napisania tego co zaraz napisze, ale po kolei. Ale zanim to zrobię, kiedyś nie każdy wiedział co to tolerancja, przez ostatnie lata świadomość społeczeństwa powinna wzrosnąć, dziś zauważyłem, że niestety niekoniecznie, może to był tylko odosobniony przypadek, ale z wyraźnym akcentem braku tolerancji.

Na znanej chyba dla każdego stronie z dużą ilością informacji napisano tak:

W sensie najbardziej ogólnym oznacza ona postawę wykluczającą dyskryminację ludzi, których sposób postępowania oraz przynależność do danej grupy społecznej może podlegać dezaprobacie przez innych pozostających w większości społeczeństwo.

Mówiąc językiem potocznym jest to przyjęcie różnych innych cech lub zainteresowań ludzi. Myślę, że jasno się wyraziłem.

Przedstawię teraz ową sytuację, siedząc na średniowygodnym fotelu w średniowygodnej pozycji w średnionowoczesnym autobusie miejskim spoglądałem za okno, była godzina 12, więc ruch na mieście zarówno na ulicach jak i na chodnikach był wzmożony. Pewien chłopiec rozdawał ulotki, jak wiemy ludzie nie darzą takich osób szczególną sympatią i nie biorą od nich ulotek, bo uważają to za stratę czasu. Ale czy nie warto pomóc tej osobie w zarobieniu pieniędzy których może bardzo potrzebuje? Wziąć tą jedną głupią karteczkę, a potem wyrzucić do najbliższego śmietnika, dla nas to jedna głupia kartka, a dla tej osoby jedna kartka bliżej do otrzymania potrzebnych pieniędzy. Więc nic by nie było w tym dziwnego że ludzie niechętnie łapali za ulotki które chłopiec rozdawał, ale musze powiedzieć o fakcie który najzwyczajniej wskazuje na brak tolerancji. Niechęć ludzi była naprawdę wielka, na około 20 osób które obok niego przeszły ulotkę wzięła może tylko jedna [ miałem czas na tak długie obserwacje ponieważ autobus stał w korku]. Zapytasz mnie co w tym takiego dziwnego, odpowiem Ci. Chłopak był czarnoskóry i miał około 14 lat. Gdzie jest ludzka tolerancja? Można było dostrzec w oczach ludzi tą wielką niechęć i chore uprzedzenia co do jego osoby.



Apeluję do wszystkich normalnie myślących i tych mniej, aby pomyśleli czym się różni człowiek od człowieka.

Kolorem skóry? Wiarą w innego Boga? Innymi zainteresowaniami? Czy to są odpowiednie powody do tego aby skreślać takie osoby i mieć o nich inne zdanie, złe zdanie. Zastanów się najpierw zanim osądzisz drugiego człowieka. Tylko ludzie nic nie warci oceniają drugą osobę po wyglądzie, a liczy się przecież wnętrze.

A tak pozatematem polecam pewien artykuł o osobie, potrafiącej dzielić swoją radość z innymi :)





Pozdrawiam

Mateusz "t3usz" Szczęsny

--
Serdecznie zapraszam do odwiedzin, wiele interesujących tematów

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zobacz takze:
Ubieramy niemowlaka.
DziaÅ‚alność gospodarcza i niskie skÅ‚adki ZUS – cz
Odczucia związane z końcem świata
Noclegi i pokoje w Szczecinku
Parada równości (Parada samobójców)